Z pozdrowieniami dla polskich piłkarzy. Jak to powiedział Stefan Szczepłek: "myślałem że po Pele już nie pojawi się piłkarski geniusz. Aż zobaczyłem Leo Messiego". Film długi, ale wart każdej sekundy
Osobiście uwielbiam bramkę z nr 25. Jak będziecie oglądali drugi raz to zwróćcie uwagę ile bramek padło z podania Iniesty...
Osobiście uwielbiam bramkę z nr 25. Jak będziecie oglądali drugi raz to zwróćcie uwagę ile bramek padło z podania Iniesty...
Najlepszy komentarz (58 piw)
h................j
• 2013-03-25, 23:35
Choć nie jestem fanem Barcelony, to od kilku lat bacznie obserwuję co on wyprawia. Można powiedzieć, że mamy szczęście go podziwiać, jesteśmy świadkami historii. Gość pobija wszystkie możliwe rekordy, wygrał wszystko co się dało z Barceloną, do pełni szczęścia brakuje mu tylko mistrzostwa świata z reprezentacją. Przy wszystkich tych sukcesach wydaje się być osobą skromną i pokorną, biorąc pod uwagę jak jest sławny. Prawdopodobnie mamy do czynienia z najwybitniejszym piłkarzem w historii i najwybitniejszym sportowcem od czasów Micheala Jordana. Rzadko się zdarza, żeby tak zdominować zespołową dyscyplinę sportową.